Fotokawalarz - powiedział o mnie mój dobry znajomy (fotograf) gdy tylko zobaczył początek mojego nowego projektu antyfotograficznego. Już sama nazwa świadczy o jego prześmiewczym charakterze, do tego dobór środków utrwalających nie jest przypadkowy.Jest to dokument w krzywym zwierciadle, zdjęcia które dotyczą każdego z nas, bo każdy jest swego rodzaju królową lub królem. Fotografie w sposób brutalny, wręcz nachalny przedstawiają bezpośredni widok z tronu (toaleta) ,,en face''. Scenerie w żadnym stopniu nie były aranżowane. Do dokumentacji kilkunastu ,,królestw'', którą potraktowałem jako zabawę posłużył mi aparat zabawka Instax Mini 7s (polaroid).
 |
Królestwo Roberta / Gliwice |
 |
Królestwo Łukasza / Wojska |
 |
Królestwo Piotra / Zabrze |
 |
Królestwo Kaśki i Tomka / Gliwice |
 |
Królestwo Darka i Grześka / Gliwice |
 |
Królestwo Mariusza / Zabrze |
 |
Królestwo Anny i Bartka / Wieszowa |
 |
Królestwo Aleksandry i Aleksandra / Gliwice |
 |
Królestwo Basi / Racibórz |
 |
Królestwo Mirka / Zabrze |
 |
Królestwo Agnieszki / Gliwice |
 |
Królestwo Tomasza / Gliwice |
 |
Królestwo Ewy i Grześka / Zabrze |
 |
Królestwo Wiwi i Wiki / Wieszowa |
Dla mnie fotografia to przede wszystkim frajda, a to czy robię coś na poważnie czy dla żartu nie ma żadnego znaczenia :) Dziękuję wszystkim, którzy zaprosili mnie do swoich domów i podzielili się swoim codziennym widokiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz