Tajemnica dzwonów

Rozpocząłem kilkuetapowy projekt reporterski o rzadkim acz niezwykle szlachetnym zawodzie - Ludwisarza. Fotoreportaż dotyczy jednej z najstarszych ludwisarni w Polsce - istniejącej od ponad 200 lat. Zakład znajduje się we wsi Taciszów. Zdjęcia powyżej nie stanowią całości jako wyedytowany reportaż.

Szewc

Pan Janek - zabrzański Szewc w swojej małej przytulnej pracowni.

Akordeon

Zabrzański grajek przejść podziemnych - Pan Ryszard. Jak sam powiedział - życie nie jest lekkie, ale byłoby cięższe gdyby nie jego akordeon. Szkoda, że zdjęcia zrobione niemal w biegu, bo się spieszyłem, ale obiecałem sobie, że kiedyś jeszcze Pana Ryszarda znajdę.

Ptaki, psy i kopalnia

d60/ listopadowy spacer po Zabrzu - Makoszowach

Dzieci Karbia

znalezione w szufladzie z 2011 roku. To była głośna sprawa - na terenach dzielnicy Karb w Bytomiu były duże osuwiska ziemi spowodowane szkodami górniczymi jednej z kopalń znajdujących się nieopodal osiedla. Kilkanaście kamienic było zagrożonych zawaleniem, większość mieszkańców została ewakuowana, jednak nie wszyscy chcieli zostawić dorobek życia na pastwę losu. Dzieciaki nic sobie nie robiąc z ogromu tragedii obijali piłką ściany przeznaczone do rozbiórki. Większość kamienic tydzień później została zrównana z ziemią.

Publikacja i wywiad w Kominiarzu Polskim

rozmiar skanów jest wystarczający by móc przeczytać wywiad. Wystarczy poszczególne strony otworzyć w nowej karcie

Tu jest start, a tam meta - kto nie biegnie ma tureta!

... pod takim hasłem odbył się II Bieg Tureta. 26 października w Gliwicach pod dowództwem chorego na syndrom tureta Mirosława Żochowskiego http://miroslawzochowski.blogspot.com/ około setka osób zmierzyła się z dystansem 14 kilometrów. Poziom był bardzo zróżnicowany - najszybszy zawodnik pokonał trasę w 53 minuty, a ostatni przybiegali z wynikiem powyżej godziny trzydziestu. Każdy uczestnik po dotarciu do mety otrzymał pamiątkowy medal i smaczny posiłek dla zregenerowania sił.